niedziela, 5 stycznia 2014






Wszystko co piękne najwyraźniej musi się kiedyś skończyć.Mimo tego,że uwierzyłam przez te dwa tygodnie,że tak wcale nie musi być.Czułam,że jest najpiękniej,najszczęśliwiej i wreszcie odnalazłam swoje miejsce na ziemi.Dlaczego kiedy jesteśmy szczęśliwi czas biegnie inaczej?Przybiera formę olimpijskiego sprintera i nie daje rozkoszować się chwilą.Życie chyba jednak jest na czekanie,wiecie.Ważne to mieć na co czekać.Ważne to mieć do czego dążyć,do czego tęsknić.