środa, 24 lipca 2013

codziennik




Myślę,że czasem coś nieopacznie wyolbrzymiamy na zasadzie przypisywania znaczenia snom , szukaniu sennika w pośpiechu i rozgorączkowaniu.Co oznacza wiosna w środku zimy? Kim jestem tak w ogóle i po co? W sumie to od tygodnia piję piwo, trzymając raz po raz papierosa między palcami zadaję sobie te same,idiotyczne pytania-jakby od błahostki miało zależeć całe moje życie. Tylko co zrobić z sytuacją kiedy wiesz,że Twoje życie niezależy?A tak w ogóle to czym jest niezależność i jakie ma granice?